Sprzęt biwakowy, który używamy na spływach kajakowych, tylko w nieznaczny sposób różni się od noszonego na plecach w górach. Dlatego też wielu początkujących wodniaków, na pierwszy spływ pakuje się w swój ulubiony plecak wyprawowy. Tymczasem próba ulokowania 60-80L plecaka w rufie albo dziobie kajaka, często kończy się fiaskiem. Planując pakowanie swojego dobytku musimy uwzględnić dwa czynniki: kształt przestrzeni na bagaż w kajaku oraz fakt, że nasz sprzęt będzie narażony na kontakt z wodą. DSC00050L Chcąc optymalnie wykorzystać dziób i rufę naszego kajaka, powinniśmy jak najbardziej rozdrobnić nasz bagaż. Pakując każdą parę skarpet oddzielnie, możemy w 100% wypełnić wszystkie zakamarki kajaka, ale proces pakowania zajmie nam wtedy bardzo dużo czasu. Właśnie dlatego, zawsze kiedy zwijamy biwak, musimy zdecydować się na kompromis pomiędzy optymalnym wykorzystaniem wolnej przestrzeni, a uniknięciem przesadnego rozdrabniania ekwipunku. Dobrym rozwiązaniem jest rozbicie całego bagażu na 4-5 oddzielnych worków. 01_M (1) Najlepiej tak pakować jeden z nich, aby nadać mu „zaostrzony” kształt dzięki czemu idealnie wpasuje się w wąski dziób. Problem narażenia sprzętu na wodę, początkujący kajakarze często usiłują rozwiązać, wykorzystując worki na śmieci. Niestety, żeby być pewnym, że nasz dobytek będzie suchy, musimy liczyć się z tym, iż będziemy zużywać kilka worków dziennie, a dłuższy spływ może wiązać się z dużymi wydatkami na „extra-mocne” worki. O wiele pewniejszym, bardziej ekologicznym, a często również tańszym rozwiązaniem, jest zakup specjalnie w tym celu produkowanych zwijanych worków kajakowych. Wykonane najczęściej z mocnego winylu, uchronią nasz bagaż przed zamoczeniem i będą służyć przez długie lata. Na rynku są dostępne worki o zróżnicowanych gabarytach i bez względu na to jakami kajakami pływamy, z całą pewnością znajdziemy coś dla siebie.

01_M (2)

Od pewnego czasu w Polsce dostępne są również worki dostosowane kształtem do kajaków. Można je polecić szczególnie tym kajakarzom, którzy pływają wąskimi jedynkami.

Kodiak Taper Dry Sack

O tym jak praktyczne są wodoszczelne worki kajakowe łatwo przekonać się w trakcie zbierania biwaku w deszczu.

 

Wtedy szczególnie docenia się fakt, że nie trzeba zwracać przesadnej uwagi na dobytek. Osobiście uważam, że wielką zaletą takiego pakowania jest również możliwość pozostawiania bagażu w przedsionku namiotu bez obawy, że kondensująca para wodna lub mokra ziemia sprawi, że nasz sprzęt będzie zawilgocony.

Jacek Kwieciński