Szybkie przyrządzanie “w terenie” (aktualnie zwanym outdoorem) gorących potraw dla małych grup ludzi, przez tysiące lat możliwe było tylko na OGNISKU – drugim (wg mnie) pod względem ważności ludzkim wynalazku.
Hegemonię ogniska łamią urządzenia (kuchenki) wykorzystujące destylaty ropy naftowej (-> Łwów, -> Łukasiewicz, -> Primus, ->Bluet). Jest to proces bardzo powolny – wśród konserwatystów jeszcze w latach 90 ubiegłego wieku używanie latem kuchenki zamiast ogniska było passe.
Aktualnie w szerokim społecznym użyciu ognisko zostało zmarginalizowane i jest już wykorzystywane do przyrządzania tylko dwóch (słownie: dwóch) potraw: kartofli z ogniska i kiełbasy z ogniska.
Wykonanie tych potraw, jak sama ich nazwa wskazuje, po prostu nie jest możliwe bez użycia ogniska. Aczkolwiek znany jest przypadek tzw. inwencji twórczej u postępowej części społeczeństwa, której efektem była kaszanka z gorącego samochodowego nawiewu.
Nowoczesne rozwiązania: kuchenki na gaz lub benzynę/naftę opanowują przestrzeń outdooru (-> ZAKAZ PALENIA OGNISK) i już tylko fundamentaliści pokątnie gotują na ogniskach. Przy “ciekawszych” pomysłach turystycznych kuchenki pokazują swoją druga twarz (-> zakaz transportu lotniczego kartridży, dostępność kartridża typ X1 w miejscu Y ), ponadto przy dłuższych pobytach w głuszy problemem jest waga noszonego, wożonego lub ciąganego paliwa.
Próba połączenia tradycji (ognisko) i nowoczesności (kuchenka) dała nam BioLite czyli kuchenkę na biomasę (czyt. drewno, choć nie tylko). Mariaże z reguły dają efekty uboczne, tym razem jest to nielimitowana dostępem do ładowarki możliwość wysyłania SMSów (i nie tylko).
Jak działa BioLite: kuchenka składa się z dwóch elementów: paleniska i modułu elektrycznego. Palenisko to wyposażony w rozkładane nóżki metalowy cylinder z osłoną termiczną.
Do paleniska mocowany jest moduł elektryczny, którego najważniejszymi częściami są: termoogniwo – element produkujący prąd elektryczny, akumulator i wentylator.
Wentylator dostarcza do paleniska dużą ilość powietrza (działa jak miech kowalski), powoduje to bardzo szybkie spalanie drewna (im bardziej drewno jest rozdrobnione, tym szybciej się spala). Temperatura płomienia powoduje generowanie prądu elektrycznego w termoogniwie, który to prąd napędza wentylator.
Wysoka jakość termoogniwa gwarantuje powstanie dodatniego sprzężenia zwrotnego: płomień-prąd-ciąg powietrza (nawiew)-większy płomień-większy prąd- większy ciąg powietrza- jeszcze większy płomień itd. aż do wartości granicznych. Do zasilania wentylatora jest wykorzystywana tylko część produkowanego prądu, część doładowuje akumulator.
Dzięki temu możliwy jest szybki i łatwy start kuchenki. Po naładowaniu akumulatora nadwyżkę prądu można wyprowadzić poza kuchenkę. Służy do tego gniazdo USB. Prąd który można uzyskać z kuchenki to dwa watty przy napięciu pięciu voltów, przez krótki czas pobór prądu może wynosić cztery watty. Prąd 2W/5V pozwala na ładowanie większości urządzeń z „małej” elektroniki: m.in telefonów i tabletów.
Zasadniczą funkcją urządzenia jest dostarczanie energii do przyrządzania potraw. Do zasilania kuchenki BioLite najlepiej jest używać suchego, wysokokalorycznego i rozdrobnionego drewna. W naszych warunkach będzie to drewno modrzewiowe, sosnowe, jodłowe, brzozowe lub dębowe.
Przy braku dobrego drewna można użyć paliwa pośledniej jakości, wydłuży to czas gotowania, zwiększy dymienie i ilość popiołu. Do rozpałki najlepsze są suche przeżywicowane drzazgi. Można przyrządzać potrawy o objętości do ok. 3 litrów. Gotowanie wody np. na herbatę najlepiej jest przeprowadzić w porcjach o objętości do dwóch litrów.
Czas gotowania jest warunkowany jakością paliwa, przy dobrym jest porównywalny z czasem uzyskiwanym na kuchenkach gazowych. Na kuchenkę BioLite w sposób niewiele znaczący wpływają takie uwarunkowania jak temperatura otoczenia, wiatr, wysokość nad poziom morza. Warunki niesprzyjające dobremu użytkowaniu kuchenki to pustynie: wodne (morza), lodowe (Antarktyda),
Spełniamy dyrektywę3e/B!!!/S1/BO01/paker/2014:
1. e1 – EKONOMIA – litr benzyny kosztuje ponad 5zł, – litr „outdoorowego: gazu kosztuje ponad 35zł, – „litr” patyków poniżej 0 zł. Dlaczego “poniżej”? Zyskiem jest więcej ruchu (zbieranie patyków) i brak kosztów transportu paliwa. Zyskiem jest też czas nie poświęcony na zakup, pakowanie paliwa. Zyskiem jest też mniej wysiłku na transport paliwa.
2.e2 – EKOLOGIA – nie spalamy paliw kopalnych = nie przekształcamy ich w dwutlenek węgla – nie produkujemy śmieci w postaci pustych kartridży – spalamy to co i tak spaliłyby mikroorganizmy.
3. e3 – ERGONOMIA – nie targamy paliwa – prosta obsługa – bardzo dobra szybkość gotowania wody – niewielka podatność na uszkodzenie – niezwykła prostota konserwacji.
4. B!!! – BEZPIECZEŃSTWO – NIE MA ZAGROŻENIA ROZSZCZELNIENIA KARTRIDŻA GAZOWEGO LUB POŁĄCZENIA KARTRIDŻ-KUCHENKA GAZOWA LUB NIEDOKŁADNEGO WYKONANIA TEGO POŁĄCZENIA = BRAK MOŻLIWOŚCI NIEKONTROLOWANEGO SPALANIA GAZU LUB EKSPLOZJI KARTRIDŻA – Nie ma zagrożenia zalania transportowanych rzeczy przez płyn z rozszczelnione pojemnika z paliwem płynnym – Niewielka możliwość zabraknięcia paliwa.
5. S1 – SPOŁECZEŃSTWO – SPEŁNIA FUNKCJĘ SPOŁECZNĄ OGNISKA = JEDNOCZY, UŁATWIA ZBLIŻENIE, DAJE POCZUCIE BEZPIECZEŃSTWA – spełnia funkcję edukacyjną = aby się paliło trzeba dokładać, aby dokładać trzeba połamać patyki, aby połamać patyki trzeba je nazbierać.
6. BO01 – BONUS – możliwość własnej limitowanej tylko dostępem do paliwa (drewno, szyszki itp.) produkcji energii elektrycznej = umożliwia praktycznie ciągła pracę takich urządzeń jak GPS, telefon, radio, smart fon, tablet, oświetlenie LED.
