Hamak zawsze kojarzył mi się z dzieciństwem. Lato spędzone na wsi u babci. Upał. I hamak w zaciszu drzew, który zawsze zachęcał do pobujania się lub popołudniowej drzemki. Innym może kojarzyć się bardziej z wypadami harcerskimi czy noclegiem w lesie (szczególnie w miejscach, gdzie teren nie jest idealnie płaski lub suchy). Jak by nie patrzeć, hamak jest ciekawą alternatywą dla spania w namiocie, a także idealnym dodatkiem do odpoczynku w naturze.

Hamak marki Trekmates jest moim pierwszym tak lekkim hamakiem z moskitierą – waży niewiele ponad pół kilo (dokładnie 585 gramów). Wspomniana wcześniej moskitiera to strzał w dziesiątkę – ile to razy męczyły mnie komary i muszki podczas odpoczynku w hamaku.

Tu nie mamy tego problemu. Hamak ma nośność 110 kg, a wymiary  260 x 140 cm. Można go zapakować do dedykowanego pokrowca ze ściągaczem, który nie zajmuje bardzo dużo miejsca nawet w podręcznym bagażu. W zestawie znajdziemy także linki do przywiązania hamaka oraz napięcia moskitiery.

Moskitiera ma bardzo małe oczka, dzięki czemu możemy być spokojni, bo żaden niepowołany „gość” – z komarami i kleszczami na czele – nie przedostanie się do środka. Fajnym dodatkiem jest wewnętrzny haczyk do powieszenia swoich podręcznych rzeczy, jak i dodatkowa kieszonka (powstająca ze zintegrowanego pokrowca).

Montaż hamaka nie sprawi trudności nawet poczatkującym z racji tego, że wszystkie potrzebne części mamy w zestawie. Jak przypomina producent hamak należy powiesić tak, by kąt zawieszenia nie był mniejszy niż 30 stopni. Nie należy również przekraczać maksymalnego dopuszczalnego obciążenia.

Jeśli zabieramy hamak na jakiś wyjazd i będziemy nocować pod gołym niebem, to warto dokupić trap chroniący nas przed deszczem, wiatrem czy silnym słońcem – wtedy mamy już w pełni kompletny zestaw na niemal każdą pogodę.

Plusy hamaka Expedition

  • lekki,
  • z moskitierą o delikatnych małych oczkach – dobrze chroniącą przed insektami, 
  • cały zestaw jest gotowy do użycia i kompletny,
  • znacznie łatwiej i szybciej go rozłożyć i zamontować niż standardowy namiot (to samo ze złożeniem),
  • możemy korzystać z otaczającej nas natury,
  • ma podręczne zawieszki na rzeczy w środku namiotu i kieszonkę zrobioną ze zintegrowanego pokrowca – bardzo praktyczne rozwiązanie,
  • pokrowca i moskitiery nie da się łatwo zgubić – wszystko jest razem zszyte z hamakiem.

Minusy

  • jak dla mnie moskitiera mogłaby być całkowicie odpinana (nie jest to duży minus, ale warto zwrócić uwagę, że suwak jest tylko z jednej strony (przy rozwieszaniu musimy o tym pamiętać),
  • jeśli korzystasz z hamaka częściej i to na nocleg, a nie chwilową drzemkę, to warto dokupić dodatkowe taśmy lub liny zakończone np. specjalnymi hakami (oczywiście w zestawie masz wszystkie potrzebne części, ale warto mieć dłuższe linii lub solidne taśmy, które zapewnią większy komfort przy wieszaniu),

Miejsca, gdzie można używać hamaka

  • w lasach podczas biwakowania,
  • w miejscach, gdzie grunt jest podmokły lub nierówny, co może utrudniać nocleg w namiocie,
  • nad jeziorem (idealny zestaw dla zmęczonego męża potrzebującego popołudniowej drzemki 😊),
  • w tropikach, 
  • w parkach i ogrodach, czy na tarasie,
  • na wyjazdach z kamperem lub przyczepą campingową,
  • w sumie to wszędzie, gdzie znajdziemy dwa punkty stabilnego przyczepienia 😊

Marcin