Po długim dniu na trasie bardzo kusząco może wyglądać chłodny strumyk, ale zawsze warto wtedy zastanowić się nad niebezpieczeństwem związanym z ewentualnym zanieczyszczeniem wody. Najlepszym sposobem zminimalizowania ryzyka jest stosowanie systemów filtracji i oczyszczania wody (o tym powiemy później), ale warto również zasięgnąć nieco ogólnej wiedzy na temat zagrożeń zdrowia, związanych z zanieczyszczeniami w wodzie z otwartych zbiorników wodnych, jak również o tym, w jakich rejonach to niebezpieczeństwo jest największe.
Jakie najważniejsze niebezpieczeństwa związane są z piciem wody z otwartych zbiorników wodnych?
Bezpośrednim zagrożeniem dla zdrowia są patogeny:
- Pierwotniaki, takie jak Giardia, Kryptosporydia, ameby, naturalnie występujące w wodzie, jak również niebezpieczne bakterie w wodach zanieczyszczonych przez odchody ludzi i zwierząt,
- Bakterie, takie jak E.Coli, Salmonella, cholera – jednokomórkowe organizmy przenoszone przez odchody ludzi i zwierząt,
- Wirusy, takie jak wirus zapalenia wątroby typu A, rotawirusy, wirus typu Norwalk – są to
najmniejsze, odmienne gatunkowo organizmy wodne, rozprzestrzeniające się przez ludzkie odchody.
Objawy zakażenia wszystkimi tymi patogenami mogą wystąpić już po 24 godzinach od połknięcia i dawać objawy podobne do grypy. Mogą w najlepszym razie być niezbyt przyjemnym zakłóceniem wyprawy.
Które rejony są niebezpieczne i jakie jest ryzyko wystąpienia skażeń w otwartych zbiornikach wodnych?
Nigdy nie ma gwarancji czystości takiej wody, jeżeli nie została poddana uzdatnianiu. Istnieją jednak rejony podwyższonego ryzyka, które można by nazwać strefami niebezpiecznymi o różnym stopniu zagrożenia.
Warto więc zwrócić uwagę na następujące zagadnienia:
Strefy najwyższego zagrożenia: obszary gęsto zaludnione
W pobliżu terenów zamieszkałych występuje zawsze zwiększone niebezpieczeństwo zatruć żołądkowo-jelitowych przez niedostatecznie uzdatnioną wodę. Niebezpieczeństwo to jest szczególnie duże w miejscach o złych warunkach sanitarnych, gdzie woda zanieczyszczona jest ściekami i odpadami. W takich miejscach szkodliwe wirusy mogą występować w wodach rzek i jezior, a nawet w wodzie miejskiej.
Wirusy żyjące w wodzie i przenoszące się z człowieka na człowieka z założenia występują powszechnie w rejonach o gęstym zaludnieniu, zwłaszcza podczas klęsk żywiołowych, jak również w krajach słabo rozwiniętych.
Zagrożenie oczywiście występuje również z dala od dużych skupisk ludności, w miejscach takich jak kempingi i inne miejsca intensywnie użytkowane, zwłaszcza przy jednocześnie złych warunkach sanitarnych. ( Jeżeli np. spotykamy ślady świadczące traktowaniu lasu jako toalety, będzie to dowodem o nieprawidłowym sposobie utylizacji odpadów).
Obszary podwyższonego ryzyka: nizinne i podgórskie
Miejsca nizinne i leżące w górskich strefach roślinnych narażone są na skażenia patogenami, zwłaszcza jeżeli odbywa się tam wypas zwierząt gospodarskich, również na pastwiskach górskich.
Zagrożeniem są też dzikie zwierzęta, takie jak np.bobry, które powodują częste skażenia lambliami zamieszkałych przez siebie zbiorników wodnych, a picie wody ze zbiorników leżących poniżej grozi skażeniem bakteriami i pasożytami.
Obszary umiarkowanego ryzyka: wysokogórskie
Im większe wysokości, tym mniej spotyka się tam ludzi i zwierząt. Źródła wody na obszarach górskich położonych powyżej linii lasu są mniej narażone na skażenia patogenami niż położone poniżej. Ryzyko jednak zawsze istnieje – górskie jezioro, czyste i bezpieczne jednego dnia, następnego dnia może być skażone przez bobry lub nieodpowiedzialnych turystów. Nawet pobieranie wody bezpośrednio ze źródła, np. lodowcowej, może być ryzykowne, bo patogeny mogą przesączać się przez warstwę śniegu i zanieczyszczać wodę.
Oczywiście niebezpieczeństwo zakażenia związane jest również z indywidualną odpornością organizmu. Osoba o silnym układzie immunologicznym może nie odczuwać żadnych dolegliwości, podczas gdy inna zachoruje, dlatego więc nie należy uważać za bezpieczną wody tylko dlatego,że nie zaszkodziła innym.
Jak zminimalizować ryzyko związane z piciem wody na wyprawie?
Pobieraj wodę możliwie czystą, położoną jak najbliżej źródła. Lepsza jest woda zimna (np.lodowcowa), niż woda o podwyższonej temperaturze. W miarę możliwości unikaj wody mulistej, z dna jezior i strumieni.
Gotowanie wody jest najpewniejszym sposobem usuwania patogenów, jednak związane jest to z koniecznością zużycia dużej ilości paliwa. Alternatywą są tu systemy filtracyjne: oto które z nich możemy polecić:
Filtry do wody
Doskonałe do zastosowania w miejscach podwyższonego i umiarkowanego ryzyka zagrożenia patogenami odzwierzęcymi.
Filtry usuwają z wody zanieczyszczenia, osady, bakterie i pasożyty. Zalecić można najbardziej popularny filtr węglowo-ceramiczny MSR MiniWorks EX Ultrafilter, usuwający również zmętnienia, smaki i zapachy, lub wydajny filtr grawitacyjny MSR AutoFlow Gravity Microfilter. Dla wędrujących z plecakiem zalecić można lekki i poręczny MSR HyperFlow Microfilter.
Dezynfekcja wody
Zalecana jest w miejscach wysokiego ryzyka, takich jak popularne kempingi, o niedostatecznych warunkach sanitarnych.
Chociaż wirusy stanowią na wyprawie mniejsze zagrożenie niż inne patogeny, to ich usunięcie wymaga zastosowania odpowiednich systemów odkażających. Mogą to być środki chemiczne lub urządzenia wykorzystujące promieniowanie UV. Środki chemiczne na bazie chloru usuwają wirusy z wody zarówno czystej, również po wstępnym oczyszczeniu, jak i zmętniałej. (urządzenia UV mogą być nie w pełni skuteczne w wodzie zawierającej osady). O ile systemy filtrowania wody typu MSR SweetWater Purifier System zapewniają usunięcie z wody głównych patogenów, zanieczyszczeń i osadów, o tyle w miejscach zagrożonych zakażeniem wirusami pochodzącymi od ludzi warto zastosować dodatkowo tabletki odkażające MSR Aquatabs.
Należy jednak pamiętać, że systemy filtracyjno – odkażające pozwalają na uzdatnienie wody, ale równie ważne jest przestrzeganie podstawowych zasad higieny, ponieważ większość infekcji przenosi się przez ręce. Równie ważne dla zachowania zdrowia na wyprawie jest więc odpowiednie urządzenie filtracyjne, jak również zwykłe mycie rąk w strefach ewentualnego zagrożenia.